gru 02 2015

Mop


Pewnego dnia ojciec porwał mnie na quady. Od zawsze śniłem ażeby spróbować na nich jeździć. Tymczasem kiedy byłem młodszy rodzice nawet nie chcieli o tym słuchać, bali się o moje zdrowie. Uważali, iż jazda na takiej maszynie może źle się dla mnie skończyć np. na niejakim drzewie bądź w rowie. A ja mimo to wiecznie skamlałem oraz męczyłem ich o przejażdżkę nim. Niestety nie stać nas było na kupno własnego pojazdu ponieważ jest on nadzwyczaj drogi. W końcu po długich namowach oraz tym, iż dorosłem i rodzice dostrzegli, iż nie zachowuje się dziecinnie i jestem w miarę poważny znaleźli najbliższy tor oraz w ramach urodzinowego podarku zabrali mnie tam. Nie licząc nas wybrał się jeszcze mój wujek ze swoimi dziećmi toteż poszliśmy tam większą gromadą. Było faktycznie ekstra jestem mega rad z tego wypadu. Reszta z którą byłem również cieszy się z tego pomysłu no może oprócz taty który jako jedyny zaliczył upadek. Na szczęście nic mu się nie stało. Być może znowu wybierzemy się na tor ażeby pojeździć quadem.

ronyn1 : :