PORTFEL

Jeślibym wiedział, iż ten „on” to nie chłopak w naszym wieku, lecz podstarzały tatusiek, w życiu bym się nie wybrał na to spotkanie. Ola zresztą chyba też o niczym nie wiedziała oraz nie miała pojęcia w jakim wieku jest ten boyfriend koleżanki, albowiem również miała  nie tęgą minę. No ale cóż przecież nie będę niemiły, zostanę posłucham człowieka co ma do powiedzenia. Na początku było drętwo no bo o czym tu prowadzić rozmowę z takim nestorem. Jedynie patrzyliśmy na siebie i jedliśmy w miedzy czasie sałatkę, jaką przygotowała Ola. Chwilę milczenia przerwała moja zuchwała kobieta i spytała od razu „młodą parę” jak się zapoznali. No i się zaczęło. Dziewczę, czyli Dominika rozpoczęła swoją romantyczną opowieść o straconej portmonetce w kawiarni, w jakiej naturalnie był ten pan, czyli Jurek. I łatwo było się domyślić, co było dalej, Domka nie musiała kończyć. W mojej głowie już wytworzył się obraz w 3D, w którym widziałem jak starszy pan dostrzega utratę i wybiega za dziewczyną aby jej podarować portfel. Dziewczyna z kolei zaprasza go na kawę w dowód wdzięczności.